Wegańskie ciasto drożdżowe BEZ MLEKA I JAJEK!

Od kiedy dowiedziałam się, że nie mogę jeść nabiału, moje życie stanęło na przysłowiowej głowie. Zawsze wydawało mi się, że jemy w miarę zdrowo, oczywiście nie licząc wieczornego podjadania. Niestety, okazało się, że m.in moje problemy z zrzuceniem masy pomimo intensywnego trenowania brały się z opuchlizny. Co jemy ćwicząc siłowo? Białko! Serki wiejskie, twaróg, poranne owsianki na mleko 1,5% to była codzienność, która jak uświadomił mi alergolog, niszczyła mnie od wewnątrz.
Zbieram się do napisania dłuższego posta na temat alergii i uczuleń i dorosłych, ale warto wiedzieć i pamiętać, że niewinny ból brzucha może oznaczać coś więcej. Warto wtedy wybrać się do lekarza i zbadać alergie skórne oraz te z krwi. Uwierzcie mi, brak możliwości jedzenia nabiału jest straszne, ale brak świadomości, że należy go unikać i zajadanie się serkami wiejskimi jest dla organizmu dużo, dużo gorsze.
Z pomocą przychodzi mi nieoceniona Marta Dymek z Jadłonomii, która na moje powinna dostać jakieś odznaczenie od prezydenta za zasługi dla wegan i alergików. Jej pomysły na to, jak jeść roślinnie (w moim przypadku bez nabiału, jajka na razie są ok i MAM NADZIEJĘ ŻE TAK ZOSTANIE ;)) bardzo mi pomagają.
Ciasto drożdżowe to klasyk mojego domu rodzinnego, zawsze zagniatał i piekł je mój ojciec – z domowymi wiśniami ze słoika, poukładanymi w rządki i kruszonką grubą na dwa palce. Podobnie jak mama Marty, denerwował się, że nie chciałam poczekać, aż ciasto ostygnie. W moim domu nie ma takiej konieczności – wyciągam je, kroję gorące i jemy, parząc sobie palce. Ale kto mógłby się oprzeć czemuś tak prostemu i pysznemu? Zrobiłam je ostatnio przed spływem kajakowym i wszyscy je pałaszowali. Prostota czasami bywa najlepsza!
Będę musiała kiedyś zrobić test na antywegańskim tacie. Jestem pewna, że nie zauważy różnicy, bo ciasto jest rewelacyjne – dobrze wyrasta i ma piękną strukturę.
Wegańskie ciasto drożdżowe BEZ MLEKA I JAJEK
[z Jadłonomii oczywiście]
Składniki:
600 g mąki pszennej
450 ml ciepłego mleka roślinnego
8 g suchych drożdży instant
1/4 szklanki cukru
1/4 szklanki oleju z pestek winogron lub innego delikatnego oleju [u mnie rzepakowy]
2 łyżeczki spirytusu [zastępuję domowym ekstraktem waniliowym na alkoholu lub dowolnym który jest w lodówce – whisky, orzechówką]
szczypta soli
4 łyżki wiórków kokosowych [ja najczęściej nie mogę się oprzeć i zamiast tego robię mało zdrową wegańską kruszonkę na oleju, w propocji: 1/3 oleju, 1/3 mąki, 1/3 cukru pudru lub demary…ewentualnie posypuję skandaliczną ilością cukru pudru ;)]
1 łyżka cukru pudru
szklanka czerwonych porzeczek [u mnie różnie, porzeczki, maliny, borówki, jagody… każde owoce są super]
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki na ciasto dodać do misy robota kuchennego z hakiem do ciasta drożdżowego i wyrabiać przez 4 – 5 minut na gładkie ciasto, można to zrobić też ręcznie w dużej misce. Ciasto powinno wyjść sprężyste i miękkie, może być lekkoklejące, ale naciśnięte powinno odstawać od dłoni. Jeśli klei się bardziej można podsypać je 1 – 2 łyżkami mąki i ponownie krótko wyrobić.
- Delikatnie nasmarować dłonie kilkoma kroplami oleju, wyjąć ciasto i uformować w kulę. Przełożyć do lekko obsypanej mąką miski i przykryć plastfolią lub owinąć szczelnie reklamówką – dzięki temu będzie szybciej wyrastać. Odstawić w ciepłe miejsce bez przeciągów na 1,5 godziny. [zawsze mam problem ze znalezieniem w kuchni ściereczki, a po przeczytaniu tego przepisu zaczęłam korzystać z reklamówek, dobra rzecz, polecam]
- Piekarnik rozgrzać do 220 stopni, blachę wyłożyć papierem do pieczenia, ponownie lekko nasmarować dłonie olejem i przełożyć do blachy wyrośnięte ciasto delikatnie je rozciągając, aby zajęło całą blachę. Obsypać porzeczkami, delikatnie wciskając je w ciasto, przykryć ściereczką i zostawić na 30 minut.
- Wyrośnięte ciasto wsunąć do gorącego piekarnika i piec 30 – 40 minut do czasu, aż się zezłoci. W międzyczasie przygotować kokosowy cukier puder – do kawowego młynka lub małego pojemniczka blendera o dużej mocy wsypać wiórki i zmiksować na gruby puder, na koniec dodać cukier puder i krótko zmiksować do połączenia.
- Upieczone ciasto wyjąć na blat, ostudzić i obsypać kokosowym pudrem. Poczekać aż (chociaż trochę) ostygnie i kroić.
1 thought on “Wegańskie ciasto drożdżowe BEZ MLEKA I JAJEK!”